Oblężenie Jasnej Góry!

5 listopada 2017

5 autokarów z Archidiecezji Gdańskiej wyruszyło do Czarnej Madonny. Trochę drogi było przed nami. Dziękujemy za modlitwę w intencji kierowców autokarów, o szczęśliwą i spokojną podróż.

Od Pawła o pielgrzymce: Panowie. Powiem tak. Przed pielgrzymką modliłem się by tylko nie zachorować. A już coś mnie rozbierało. Udało się. Rozwaliło mnie natychmiast po przyjeździe i Chwała Bogu. Ostatnie 2 miesiące były najbardziej intensywnym czasem w moim życiu. DZIĘKI Bractwu, nie PRZEZ Bractwo. Dziękuję za wszystkich Braci którzy byli na pielgrzymce jak i za tych którym nie było to dane. Myślę w tym miejscu między innymi o Pawle, którego choroba zmogła tuż przed samym wyjazdem a tak bardzo chciał jechać. Niesamowity czas. Jasna Góra choć zatłoczona jak poranne ulice Gdańska to jednak przepełniona szczególną atmosferą. Ze względu na intensywność wydarzeń i wrażeń skumulowanych w 24 godzinach mam wrażenie że byliśmy tam 2 dni. A służenie do mszy to już majstersztyk Ducha Świętego. Wielki zaszczyt i wzruszenie. Przed i po mszy zobaczyłem wspaniałe stare pomieszczenia sanktuarium do których postronnych ludzi po prostu nie wpuszczają. Jednym słowem dziękuję Panu Bogu o Braciom za wspólny wyjazd. Chcę też szczególnie podziękować księdzu Sebastianowi za Słowo, którym dzielił się z nami w autokarze nr 5, oraz Braciom Przymorzakom z nowego oddziału za liczną obecność na pielgrzymce. ~`Paweł

Goście spotkania:
Abp Stanisław Gądecki – doktor teologii biblijnej, arcybiskup metropolita poznański, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy.
Bp Grzegorz Ryś – doktor hab. nauk humanistycznych, specjalizujący się w historii Kościoła, biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej, Przewodniczący Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Konferencji Episkopatu Polski.
Mieczysław Guzewicz – mąż, ojciec, dziadek, doktor habilitowany teologii biblijnej i pastoralnej, konsultor Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski, doradca w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, rekolekcjonista, autor wielu książek z tematyki małżeństwa, rodziny, wychowania, cierpienia.
Jacek Pulikowski – mąż, ojciec, dziadek, doktor inżynier mechaniki budowli, nauczyciel akademicki, świetny mówca. Człowiek z pasją. Specjalista w pokonywaniu kryzysów małżeńskich, budowaniu relacji rodzinnych czy postawy rodzicielskiej. Autor wielu książek.
Stanisław Sławiński – pedagog, doktor nauk humanistycznych, od 2005 do 2007 podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Pracownik Instytutu Badań Edukacyjnych. Prywatnie – od 46 lat mąż jednej żony, ojciec trójki dzieci, dziadek 9 wnucząt.

Kilka słów o pielgrzymce od Rafała: Pielgrzymki to takie rekolekcje zawsze…W wykładach odczytałem mocne przekazanie walki przede wszystkim duchowej: ze swoimi słabościami, dla dobra rodziny, bliskich, parafii, ojczyzny. Również przypomnienie o podstawowym naszym powołaniu do bycia ojcem rodziny i przewodnikiem duchowym. Zawierzenie tego wysiłku wstawiennictwa u Boga przez ręce Maryi, pierwszej, którą napełnił Duch Święty przed apostołami) – to był cel duchowy. Msza święta – niespodziewanie na wałach – była dla mnie ukoronowaniem tego dnia. Dostałem też trzy prezenty od Boga, przez wstawiennictwo Maryi…1) z żona mamy czasem różne poglądy na wiarę, a jednak przyszła z córkami na wały jasnogórskie. Zobaczyć moją kochaną żonę z kochanymi córkami tuż przed rozpoczęciem Eucharystii: to był dla mnie znak, że Bóg chce, bym walczył…o ich miłość.2) zobaczyć Bractwo św Pawła służące do mszy świętej, skupione na posłudze: serce rośnie. Eucharystia jest centrum formacji Bractwa i cieszy głębokie jej przeżywanie. Wielu braci3) indywidualne błogosławieństwo abp Stankiewicza dla Bractwa na posługę ewangelizacji mężczyzn – w zgodzie z hierarchią działamy. ~Rafał

Świadectwo Mirka podesłane na maila: Wyjeżdżając na pielgrzymkę nie miałem żadnych specjalnych oczekiwań o taki tam kolejny wyjazd. Wszystko jednak nabrało swojego sensu i uporządkowało się po modlitwie o zesłanie Ducha Świętego i kolejnych wykładach a kulminacyjnym momentem była dla mnie Msza Święta. Usłyszałem tego dnia wiele słów , które postawiły mnie jako ojca i męża w całkiem innym świetle na tle mojej rodziny. Szczególnie dotknęły mnie słowa o braniu pełnej odpowiedzialności za swoją rodzinę(do tej pory bywało z tym różnie), od drobnych obowiązków po poważniejsze tematy. Jestem członkiem Bractwa od dwóch miesięcy i jestem z tego bardzo dumny będąc częścią Was. Widząc Wasze ogromne zaangażowanie w każdy projekt z powrotem poznałem znaczenie słów – braterstwo, pokora, poświęcenie. Dziękuję Bogu za to ,że postawił Was i Księdza Krzysztofa na mojej drodze. ~Mirek

Kilka słów od Damiana: Jeszcze wracając do pielgrzymki było naprawdę extra. Jestem bardzo zadowolony. Już dawno nie odpocząłem duchowo, zostawiając na boku rożne problemy i plany, tak jak dzięki tej pielgrzymce. Dobra organizacja ogólne spięcie wszystkiego. Mam nadzieje ze kolejni bracia dołącza do oddziałów. Byliśmy najbardziej charakterystyczna grupa męską. Szaliki, identyfikatory, bluzy to wszystko naprawdę wyglądało świetnie . Jeśli chodzi o przygotowanie duchowe w pakiecie pielgrzyma był różaniec. Przetestowany już przeze mnie na koronce i na kilku dzieciąteczkach . W ogóle super organizacja z poczęstunkiem na przerwie. Andrzej i Michał tez ogarniali super nasza grupę. Dzięki jeszcze raz. ~Damian

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *